Oprawa kibiców Wisły Kraków wzbudziła dyskusje [FOTO]. „Dość niesmaczne”

Wisła Kraków podejmowała Motor Lublin w ramach 26. kolejki I ligi. Przy tej okazji sympatycy „Białej Gwiazdy” postanowili zaprezentować oprawę. Znalazła się na niej zamaskowana postać goniąca z siekierą koziołka w barwach lubelskiej ekipy. „Dziwne przygody Koziołka Matołka” - podpisano.

„Dość niesmaczne” - skomentował na Twitterze Michał Knura z Lovekrakow.pl i podobnych wpisów jest więcej, choć są i tacy, których zdaniem nic wielkiego się nie stało, bo to nawiązanie do książki.

„Wisła Kraków z żelaznym argumentem, podanym klubom na tacy, by nadal nie wpuszczać ich kibiców. Do tej pory obserwowaliśmy gimnastykę na koślawe oświadczenia, a tu taka karta, która pewnie będzie często grana” - stwierdził Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Nie ma co ukrywać, że moment na wzbudzającą dyskusje oprawę w wykonaniu fanów krakowskiego zespołu jest, łagodnie rzecz ujmując, średni. W przyszłym tygodniu Polski Związek Piłki Nożnej ma podjąć decyzję, czy będą mogli oni obejrzeć z trybun finał rodzimego pucharu z Pogonią Szczecin, który zostanie rozegrany na Stadionie Narodowym w Warszawie. Na klub nałożony jest bowiem zakaz wyjazdowy w PP.

- Tak głęboko jej jeszcze nie analizowałem - przyznał na łamach Lovekrakow.pl zapytany o oprawę prezes Wisły Jarosław Królewski.

Na murawie gospodarze ulegli Motorowi 1:3.

Na oprawie kibiców Wisły zamaskowana postać goni z siekierą Koziołka Matołka w barwach Motoru. Dość niesmaczne. pic.twitter.com/6JgEKbpUey

— Michał Knura (@MichalKnura) April 7, 2024