Özil zaatakował chińskie władze. Błyskawiczna riposta!

Nie tak dawno Mesut Özil zwrócił uwagę na problem prześladowania Ujgurów w Chińskiej Republice Ludowej, co mocno rozwścieczyło tamtejszych kibiców. W odpowiedzi Arsenal postanowił zdystansować się od komentarzy swojego zawodnika.

31-latek ostatnimi czasy niezwykle mocno angażuje w sprawy polityczne i społeczne. W 2018 roku wyraził on poparcie dla Prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdoğana, za co zresztą spotkała go ogromna krytyka.

Tym razem Niemiec postanowił wziąć w obronę Ujgarów, a więc mniejszość pochodzenia tureckiego mieszkającą na terenie Chińskiej Republiki Ludowej. ONZ szacuje, że w obozach reedukacyjnych przetrzymywanych jest około dwa miliony Muzułmanów.

„Wschodni Turkiestan, krwawiąca rana Ummy, opierająca się prześladowcom próbującym oddzielić ich od ich religii. Palą swoje Korany. Zamknęli swoje meczety. Zakazują swoich szkół. Zabijają swoich uczonych. Mężczyźni są zmuszani do obozów, a ich rodziny zmuszone są mieszkać z Chińczykami. Kobiety zmuszone są poślubić chińskich mężczyzn. Mimo to muzułmanie milczą” – napisał w swoich mediach społecznościowych Mesut Özil.

Chiny szybko potępiły zachowanie gracza Arsenalu, a jego klub, bacząc na swoje interesy zlokalizowane w tym kraju, szybko wydał oświadczenie, w którym odciął się od wpisu ofensywnego pomocnika. Na niewiele się to jednak zdało, gdyż państwowa stacja CCTV zdążyła już zadecydować, że nie przeprowadzi planowanej wcześniej transmisji dzisiejszego meczu londyńczyków z Manchesterem City. Zamiast tego kibice obejrzą wyemitowany z odtworzenia pojedynek lokalnego rywala Tottenhamu Hotspur z Wolverhampton Wanderers.

„Jeśli chodzi o komentarze Mesuta Özil zamieszczone w mediach społecznościowych, Arsenal musi wyrazić się jasno. Opublikowane treści to osobista opinia Özila. Jako klub piłkarski Arsenal zawsze przestrzegał zasady nieangażowania się w politykę” – czytamy we wpisie zamieszczony w serwisie społecznościowym Weibo.

Pod komunikatem „Kanonierów” można przeczytać kilka negatywnych komentarzy, a jeden z użytkowników zasugerował nawet, że Özil jak najszybciej powinien zostać sprzedany.

Były reprezentant Niemiec w obecnym sezonie uzbierał 10 występów (dwie asysty). Jego umowa wygasa 30 czerwca 2021 roku.