Patryk Klimala żałuje tego transferu. „Decyzja pod wpływem emocji”

Patryk Klimala żałuje tego transferu. „Decyzja pod wpływem emocji” fot. Vincent Carchietta-USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Sport.tvp.pl

Patryk Klimala, który jakiś czas temu trafił do Śląska Wrocław, w rozmowie ze Sport.tvp.pl ocenił swój wcześniejszy transfer do Hapoelu Beer Szewa.

Patryk Klimala pierwsze kroki w Ekstraklasie stawiał w barwach Jagiellonii Białystok. Po zdobyciu w jej trykocie siedmiu bramek w pierwszej części sezonu 2019/2020 kupić go za około cztery miliony euro postanowił Celtic.

W Szkocji polski napastnik strzelił trzy gole, po czym przeniósł się do New York Red Bulls, gdzie przez niecałe dwa lata zdobył nieco więcej bramek, bo 14. W końcu na początku 2023 roku wylądował w Hapoelu Beer Szewa.

W lidze izraelskiej trafił do siatki cztery razy. Tamtejsze rozgrywki zostały przerwane z uwagi na konflikt zbrojny z wojownikami Hamasu. To również odcisnęło swoje piętno, natomiast Klimala nie ocenia dobrze decyzji o przenosinach do Izraela nie tylko z tego powodu. 25-latek został zapytany o to, czy jej żałuje.

- Tak. To była decyzja, którą podjąłem pod wpływem emocji. Chciałem odejść z New York Red Bulls. Później powiedziano mi, że nie ma takiej opcji. Na końcu pojawiła się oferta z Hapoelu. To było wszystko tak pokręcone, zagmatwane, że nie miałem wyjścia i musiałem wyjechać do Izraela. Chciałem wrócić do Polski, ale wtedy to się nie udało. Nie będę mówił, dlaczego wtedy nie wyszło i kto co zrobił... Troszeczkę żałuję, bo chciałem wrócić do Polski ze względów rodzinnych, ze względu na syna i żonę, a koniec końców wsadziłem rodzinę w większe bagno, niż byliśmy w Stanach. Wyciągnąłem wnioski z tego. Już po dwóch miesiącach w Izraelu wiedziałem, że bez względu na to, czy klub będzie chciał przedłużyć ze mną umowę w styczniu, to ja tego kontraktu nie przedłużę - przyznał Klimala w rozmowie ze Sport.tvp.pl.

- Od początku mojej przygody w Izraelu wiele rzeczy się nawarstwiło. Nie tylko wojna, włamanie do mojego domu, czy wybite zęby. Od pierwszego treningu borykałem się z kontuzjami. Miałem pękniętą piętę, miałem ponadrywane przywodziciele, miałem problem z plecami. To nieprawdopodobne, ile złych rzeczy wydarzyło się przez te siedem miesięcy - powiedział (cała rozmowa TUTAJ).

Piłkarz dodał jednocześnie, że nie postrzega swojego całego pobytu za granicą jako niepowodzenia. To jemu zależało na powrocie do kraju.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Ta opinia może być kluczowa dla losów Górnika Zabrze Ta opinia może być kluczowa dla losów Górnika Zabrze Puszcza Niepołomice może zagrać z Pogonią Szczecin bez sześciu piłkarzy Puszcza Niepołomice może zagrać z Pogonią Szczecin bez sześciu piłkarzy Josué z tajemniczą wiadomością i ważnym przesłaniem Josué z tajemniczą wiadomością i ważnym przesłaniem To on będzie prowadził Cracovię w nowym sezonie? Prawdopodobna opcja To on będzie prowadził Cracovię w nowym sezonie? Prawdopodobna opcja Jacek Zieliński może być kandydatem do objęcia zespołu z Ekstraklasy Jacek Zieliński może być kandydatem do objęcia zespołu z Ekstraklasy Problem Legii Warszawa. Koniec sezonu dla ważnego piłkarza Problem Legii Warszawa. Koniec sezonu dla ważnego piłkarza Theo Hernández wybrał nowy klub?! Duży transfer coraz bliżej realizacji Theo Hernández wybrał nowy klub?! Duży transfer coraz bliżej realizacji

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy