Pelé nie żyje

Od 2021 roku Pelé walczył z nowotworem jelita grubego. Przez ostatni miesiąc przebywał w szpitalu z licznymi dolegliwościami. W minionych dniach z Brazylii napływały smutne informacje sugerujące, że rodzina byłego znakomitego piłkarza powoli się z nim żegna. W czwartek 82-latek, któremu do końca towarzyszyli najbliżsi, odszedł z tego świata. Smutną wiadomość potwierdził jego agent Joe Fraga.

Urodzony w Três Corações Brazylijczyk był jednym z najlepszych zawodników w historii. Napastnik trzykrotnie triumfował ze swoją reprezentacją w Mistrzostwach Świata (w 1958, 1962 i 1970 roku). Na mundialach zdobył 12 bramek, a potrzebował do tego raptem 14 meczów. W sumie strzelił w koszulce „Canarinhos” 77 goli.

Pelé nigdy nie grał w Europie. Większość kariery klubowej spędził w rodzimym Santosie. Z klubem z São Paulo w latach sześćdziesiątych sześciokrotnie zdobywał tytuł mistrza Brazylii, a do tego między innymi dwukrotnie triumfował w Copa Libertadores oraz w Pucharze Interkontynentalnym.

Na koniec bogatej kariery Brazylijczyk zdecydował się przenieść do Stanów Zjednoczonych, gdzie występował w New York Cosmos. Buty na kołku zawiesił w 1977 roku.

Już po tym pozostał przy sporcie, będąc dyrektorem sportowym Santosu, ministrem sportu Brazylii czy komentatorem.