Pepe Reina odchodzi z Milanu. Do finalizacji transferu brakuje już tylko testów medycznych

Bramkarz pierwotnie miał wrócić na „stare śmieci”, dołączając tym samym do Valencii. Opieszałość „Nietoperzy” sprawiła jednak, że blisko 38-letni Hiszpan otworzył się na inne opcje, a jedną z nich były przenosiny do czwartej ekipy poprzedniego sezonu w Serie A.

Strony szybko znalazły wspólny język, co pozwoliło wypracować porozumienie, które złączy obie strony do 30 czerwca 2021 roku (z opcją na następne 12 miesięcy). W pierwszym sezonie doświadczony zawodnik ma zarabiać 1,6 miliona euro rocznie, zaś w drugim, w przypadku aktywowania zapisu w umowie, o czterysta tysięcy więcej.

Reina to były golkiper Barcelony, Villarrealu, Liverpoolu, Bayernu Monachium czy SSC Napoli. Na San Siro trafił w lipcu 2018 roku, wywalczając sobie gażę rzędu sześciu milionów euro brutto za każdy sezon gry na Stadio San Paolo. Z tego powodu „Rossoneri” są gotowi rozwiązać z nim kontrakt za porozumieniem stron.

O tym że transfer jest bliski finalizacji, niech świadczy fakt wyznaczenia terminu testów medycznych. Według Gianluki Di Marzio badania zostaną przeprowadzone już we wtorek, a wkrótce potem operacja przeprowadzona na zasadzie bezgotówkowej transakcji stanie się faktem.

Reina przez kilka ostatnich miesięcy przebywał na wypożyczeniu w Aston Villi. Tam w 12 występach dwukrotnie zachował czyste konto.