Pierwsze zadanie Kaki w Milanie. Ma ściągnąć konkretnego zawodnika

Zgodnie z doniesieniami włoskich mediów wracający do Milanu Kaká w najbliższym czasie będzie miał za zadanie ściągnąć na San Siro konkretnego piłkarza.

Na temat nawiązania współpracy między mediolańskim klubem a jego byłym piłkarzem niedawno wypowiedział się dyrektor sportowy „Rossonerich”, Leonardo. - Kaká będzie z nami związany, ponieważ wciąż utrzymujemy świetne relacje. Na ten moment on musi zostać w Brazylii ze względu na swoje sprawy, ale na pewno zostanie z nami w kontakcie - przyznał działacz.

Jak pisze „Tuttosport”, Kaká w najbliższych miesiącach ma skupić się na sprowadzeniu do Mediolanu swojego rodaka, Lucasa Paquety z Flamengo. 92-krotny reprezentant Brazylii ma rozmawiać zarówno z samym piłkarzem, jak i jego najbliższym otoczeniem. Cel jest jasny - przekonanie wszystkich, że 21-letni ofensywny pomocnik powinien przenieść się właśnie do Milanu.

Po zaangażowaniu się w sprawę Kaki szanse Milanu na zakontraktowanie utalentowanego gracza Flamengo wzrosną. Mediolańczyków i tak czeka jednak trudne zadanie. Pozyskanie 21-latka rozważają bowiem również m.in. Barcelona, Juventus i Paris Saint-Germain. Kilka dni temu FOX Sports informowało, że to właśnie mistrzowie Francji są obecnie najbliżej jego pozyskania.

Paquetá, który kilka dni temu zadebiutował w dorosłej reprezentacji Brazylii, jest wychowankiem Flamengo. W sezonie 2018 rozegrał w jego barwach 20 spotkań w rodzimej ekstraklasie. Zdobył sześć bramek i zaliczył dwie asysty.