SC Cambuur zanotowało całkiem solidny sezon, który ostatecznie zakończyło na dziewiątej pozycji w tabeli holenderskiej Eredivisie. I choć ledwie dwóch punktów zabrakło do udziału w play-offach o awans do Ligi Konferencji Europy, klub tak czy tak świętuje najwyższą pozycję w zestawieniu w swojej historii. Smak sukcesu szybko został jednak zakłócony posmakiem smutku.
Bramkarz Pieter Bos co prawda nie był podstawowym ogniwem drużyny, lecz w marcu i kwietniu zanotował kilka solidnych występów w najtrudniejszym dla zespołu momencie sezonu. Los jest dla gracza dość okrutny, ponieważ okazuje się, iż były to ostatnie mecze golkipera w jego zawodowej karierze.
Klub poinformował za pośrednictwem swojej strony internetowej, że 25-latek przeszedł szczegółowe badania lekarskie, które wykazały u niego wadę serca. Na tyle poważną, iż konieczne jest natychmiastowe zawieszenie butów na kołek.
„Na wyraźną prośbę lekarzy Pieter Bos jest zmuszony ze skutkiem natychmiastowym zakończyć swoją karierę w szczytowym jej okresie” - napisano w oświadczeniu.
„Badania medyczne wykazały, że Pieter Bos cierpi na problemy z sercem, które uniemożliwiają uprawianie sportów na poziomie zawodowym w sposób bezpieczny i odpowiedzialny”.
- To głównie osobisty dramat samego Pietera - dodaje dyrektor techniczny Foeke Booy.
- Takie wiadomości dla profesjonalnego sportowca i to w tak młodym wieku są po prostu czymś okropnym. To rzecz oczywista, że jako klub i drużyna będziemy go dalej wspierać, jak tylko będziemy mogli.
Pieter Bos trafił do SC Cambuur w 2016 roku i do tej pory miał największy staż w całej drużynie. Głównie występował w zespołach U-21 oraz Jong Cambuur, w pierwszej drużynie udało mu się zaś zgromadzić dziewięć meczów.