Pogoń Szczecin po niemrawym początku sezonu wraca do dobrej formy. Na pięć ostatnich spotkaniach drużyna Jensa Gustafssona wygrała cztery.
Zasługa w tym sztabu szkoleniowego, ale też poszczególnych zawodników. Znakomicie radzi sobie defensywa, lecz nie można w tym miejscu zapominać też o dobrym zabezpieczeniu obrony.
W obliczu problemów z Dante Stipicą do Szczecina sprowadzono Valentina Cojocaru.
Rumun, który przybył do Polski z OH Leuven w ramach wypożyczenia, do tej pory pokazuje się z bardzo dobrej strony. Fani zaczęli się zatem zastanawiać, czy uda się go wykupić.
Na ten temat wypowiedział się dyrektor sportowy Dariusz Adamczuk.
- Na ten moment nie mogę odpowiedzieć, kogo pożegnamy - zaczął.
- Umowy kończą się takim zawodnikom jak Paweł Stolarski, Mariusz Fornalczyk oraz Kacper Smoliński i Valentin Cojocaru. W przypadku Rumuna mamy opcję wykupu, na którą nas stać - dodał.
Valentin Cojocaru rozegrał w Ekstraklasie pięć meczów. W dwóch z nich zachowywał czyste konta.