Atakujący po przyjściu z Liverpoolu nie sprawdził się w realiach Bundesligi, a ponadto zaczął sprawiać problemy wychowawcze. Etatowy reprezentant Senegalu uderzył w twarz Leroya Sané, za co został ukarany przez klub. Niesmak jednak pozostał.
Dziś Bayern Monachium pracuje nad angażem napastnika, ale to zadanie do łatwych nie należy, a wszystko przez wysokie wymagania finansowe klubów i ich zawodników.
Jako że Sadio Mané posiada ogromną tygodniówkę, a dodatkowo nadal niesie sporą wartość, „Gwiazda Południa” dąży do jego sprzedaży.
Konkretne zainteresowanie 31-latkiem wykazało Al-Nassr, lecz jak dotąd między stronami nie udało się wypracować porozumienia. Niemcy chcą to zmienić.
Ruszyła następna tura rozmów z Saudyjczykami i wobec faktu, że układają się one dobrze, pracodawca postanowił zostawić nominalnego lewoskrzydłowego poza składem na sparing z Kawasaki Frontale.
Cała operacja powinna wynieść blisko 32 miliony euro.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Mané opuści zespół w niedzielę i pojedzie do Arabii Saudyjskiej celem zamknięcia transferu.
Podczas sezonu 2022/2023 doświadczony piłkarz rozegrał 38 spotkań, zdobył 12 bramek oraz zanotował sześć asyst.
Oczekiwania wobec niego były dużo większe, szczególnie że w barwach Liverpoolu spisywał się on tak świetnie.
Al-Nassr do tej pory sprowadziło Cristiano Ronaldo, Marcelo Brozovicia, Alexa Tellesa czy Seko Fofanę.
Sadio Mané befindet sich in Vertragsgesprächen über einen Vereinswechsel und steht daher heute nicht im Aufgebot. Sven Ulreich fehlt mit Hüftproblemen. https://t.co/pAaK1efKjM
— FC Bayern München (@FCBayern) July 29, 2023
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
