Premier League: Ibe nie dokończy sezonu w Bournemouth

Premier League: Ibe nie dokończy sezonu w Bournemouth
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: Sky Sports | Daily Mirror

Jordon Ibe pożegna się z AFC Bournemouth już z 30 czerwca. Angielski klub nie chce piłkarza w kadrze do końca sezonu, który pewnie przedłuży się do lipca.

Umowa 24-latka ze wspomnianym klubem obowiązuje do 30 czerwca 2020 roku i nie zostanie przedłużona. Oznacza to, że nie zdoła on nawet dokończyć sezonu w barwach obecnie reprezentowanego przez niego klubu.

Rozgrywki Premier League mają bowiem zostać wznowione dopiero w połowie czerwca i najprawdopodobniej potrwają do lipca.

Wpływ na to w pewien sposób sytuacja sprzed kilku dni. Zawodnik zamieścił w mediach społecznościowych fotografię z wizyty u fryzjera. Jak jednak wiadomo, w Wielkiej Brytanii punkty fryzjerskie zostały zamknięte i nie ma co liczyć, aby cokolwiek się w tej materii zmieniło do lipca, bo pandemia wciąż zbiera duże śmiertelne żniwo.

Piłkarz przeprosił za nierozsądne zachowanie za pośrednictwem mediów społecznościowych, tymczasem fotografia została z nich usunięta.

"Przepraszam, ale zupełnie tego nie przemyślałem. Upewniałem się co do zasad higieny. Wiem jednak, że narusza to wytyczne, które zarządzone odgórnie" - przeczytaliśmy w krótkim oświadczeniu.

24-latek trafił do Bournemouth z Liverpoolu latem 2016 roku. Wówczas to ekipa z Anfield zainkasowała na nim 15 milionów funtów, co stanowiło rekord zakupowy w historii klubu z miasta znad kanału La Manche.

W tym sezonie Anglik rozegrał dwa ligowe mecze.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy