Probierz: Dobrze gramy na dwa kontakty – przyjął-stracił

Na łamach „Przeglądu Sportowego” pojawiły się interesujące wypowiedzi Michała Probierza.

Trener Cracovii, Michał Probierz, ujawnił w nich między innymi swoje odczucia w stosunku do dotychczasowej gry „Pasów”. Były szkoleniowiec Jagiellonii przyznał, że jego drużyna nie gra najpiękniej na świecie, ale dzięki zmianie stylu zdobywa niezbędne punkty.

- Nie jest tak, że jestem zadowolony ze stylu gry. Trzeba umieć przyjąć krytykę. Ale nie zgadzam się, że na nas nie da się patrzeć. Poziom całej ligi nie jest wysoki. To widać. Klubowe mecze bardzo często są toporne.

- Gramy za wolno. Chcemy, żeby piłka szybciej chodziła między zawodnikami. Gdy już mamy opanowaną piłkę i możemy grać szybciej, za często ją podnosimy. Dobrze gramy jedynie na dwa kontakty – przyjął-stracił.

- Rozgrywanie od bramki? Wszyscy byli przyzwyczajeni do tego, że Cracovia przez jakiś czas tak rozgrywała, ale trend na całym świecie jest taki, że gra się długą piłkę i trzeba ją w środku pola zbierać. Przeciwko nam też wszyscy wybijają piłkę do przodu.

Probierz ujawnił także, w kim widzi lidera Cracovii na lata, wskazując na Szymona Drewniaka. Szkoleniowiec podkreśla, że po wielu problemach w przeszłości przyszła dla niego stabilizacja i jest coraz dojrzalszym zawodnikiem

- Cieszę się, że tak rozwija. Uważam, że będzie bardzo silnym punktem Cracovii na lata. Trzeba mu w tym pomóc. Mentalnie jest coraz silniejszy. Miał wiele problemów w różnych klubach, ale po tym, jak się ustabilizował, radzi sobie naprawdę dobrze. Postawił na piłkę i robi wszystko, by być jak najlepszym. W tym tygodniu pokazał charakter nawet grając w siatkonogę, dzięki czemu wygrał jego zespół.