Przechwyt Bakayoko na ostatniej prostej? Francuza chce klub jego marzeń

Podczas gdy wydawało się, że tylko kwestią czasu są przenosiny Tiemoué Bakayoko z Chelsea do Milanu, dosyć niespodziewanie do stołu negocjacyjnego przysiadł się nowy chętny - Paris Saint-Germain.

Pół roku przed przyjazdem do Anglii, 26-latek wyjawił, że transfer na Stade des Princes byłby dla niego spełnieniem marzeń. W tym kontekście musimy wiedzieć, że defensywny pomocnik urodził się w stolicy Francji i grał na poziomie juniorskim w Olympique’u Paris 15 i CA Paris. Szansy dołączenia do bez wątpienia największej paryskiej ekipy jak dotąd jednak nie otrzymał.

To ostatnie zdanie według „Le Parisien” wkrótce może odejść do lamusa. Jak podaje bowiem francuski dziennik, negocjacje z Chelsea w sprawie angażu Tiemoué Bakayoko rozpoczęło właśnie PSG.

Najlepsza drużyna Ligue 1 ma być zainteresowana wypożyczeniem z opcją kupna, a „The Blues”, choć preferują definitywny transfer, są otwarci na możliwość tymczasowego rozstania z graczem, szczególnie że pobyt w ojczyźnie mógłby wpłynąć na wzrost jego wartości.

Na razie brakuje jakikolwiek danych liczbowych, ale jak podkreślają nad Sekwaną, mistrz Francji to obecnie faworyt do pozyskania jednokrotnego reprezentanta „Trójkolorowych”, który w nowym zespole spotkałby swoich byłych kolegów z AS Monaco - Kyliana Mbappé i Layvina Kurzawę.

Mając to wszystko na uwadze, niewykluczone, że AC Milan ostatecznie będzie musiał pogodzić się z porażką na polu negocjacyjnym i pomyśleć o sprowadzeniu kogoś innego.

Piłkarz zdolny pełnić na boisku rolę box-to-box w poprzedniej kampanii, jeszcze na wypożyczeniu w „Czerwono-Białych”, uzbierał 23 spotkania. Swoją obecność zaznaczył golem i dwoma asystami.