Radomiak Radom: Mario Rondón ma dołączyć do beniaminka Ekstraklasy

Radomiak Radom jest aktywny na rynku niemalże od początku okna transferowego. Do tej pory do zespołu beniaminka dołączył Luís Machado, a lada dzień zawodnikami tej ekipy zostaną też dwaj Brazylijczycy, a więc Maurides oraz Patrick Vieira.

Okazuje się jednak, że to nie koniec wzmocnień. Tak przynajmniej twierdzi Szymon Janczyk z portalu Weszlo.com. Jego zdaniem do drużyny prowadzonej przez Dariusza Banasiaka mogą dołączyć też dwaj kolejni piłkarze. Są nimi Mario Rondón oraz Gonçalo Silva.

Pierwszy z tych zawodników to napastnik, który ostatnio występował w barwach CFR Cluj. Jego umowa z tym klubem została jednak rozwiązana po tym, jak podpadł nowemu trenerowi, Mariusowi Sumudicy.

Zdaniem wspomnianego źródła 35-latek doszedł już do porozumienia z Radomiakiem w kwestii kontraktu i co więcej, miał złożyć podpis pod umową. Wkrótce powinniśmy więc spodziewać się oficjalnej informacji w tej sprawie.

Atakujący rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 41 spotkań. Występował między innymi w eliminacjach do Ligi Mistrzów, a także w rozgrywkach Ligi Europy. W tym czasie strzelił łącznie dziewięć goli i zanotował trzy asysty.

Rondón to też 14-krotny reprezentant Wenezueli.

O drugim ze wspomnianych zawodników była już mowa wcześniej. Środkowy obrońca, który był ostatnio kapitanem Belenenses, nie mógł jednak podjąć jednoznacznej decyzji w tej sprawie i wydawało się, że do Radomiaka nie trafi.

W ostatnich dniach strony wróciły jednak do rozmów i możliwe, że wszystko jest na dobrej drodze do sfinalizowania transferu. Gonçalo Silva jeszcze w tym tygodniu może zjawić się w Radomiu, by przejść testy medyczne.

Poprzedni sezon 30-latek zakończył z 21 meczami na koncie. W tym czasie zdobył jedną bramkę. Podobnie, jak w przypadku Wenezuelczyka, jest on do wzięcia za darmo.