Rafael van der Vaart: Jestem przeciwny wykorzystaniu danych w piłce

- Miałem kiedyś zawodnika, który znakomicie dośrodkowywał. Powiedziano mi jednak, że ma za mało asyst. A może to wina napastnika, że nie za każdym razem do nich dochodzi? Czy są jakieś dane na ten temat? - powiedział były gracz Realu Madryt

- Po prostu nie należy przesadzać. Niektóre rzeczy ze starej szkoły trenerskiej są nadal dobre - dodał Holender.

Jak zaznaczył jednak prowadzący program Wytse van der Goot, kluby takie jak Brighton & Hove Albion, AZ Alkmaar, czy Toulouse w dużej mierze posługują się statystykami i odnoszą w tym sezonie duże sukcesy.

- Nie wiem, czy opiera się to tylko na samych danych. Myślę, że jest to spowodowane również posiadaniem dobrych graczy - stwierdził van der Vaart.

- Gołym okiem nadal widać znacznie więcej, niż pozwalają na to dane. Na przykład, że ten zawodnik może grać tylko przez godzinę albo jest zmęczony. Nadmierne poleganie na statystykach sprawi, że piłka nożna stanie się bardzo nudna. Dlatego jestem temu przeciwny - podsumował.

Rafael van der Vaart w swojej karierze występował w takich zespołach, jak Ajax, Hamburger SV, Real Madryt, czy Tottenham Hotspur. Do niedawna był asystentem trenera w duńskim klubie Esbjerg fB.