Raków Częstochowa coraz bliżej transferu napastnika. „Mamy kilka opcji, które w ciągu najbliższych dni będą finalizowane”

Prezes Piotr Obidziński zdradził w magazynie „Gol” na TVP Sport, że Raków Częstochowa znajduje się już o krok od pozyskania wyczekiwanego od dłuższego czasu napastnika.

Urzędujący mistrz Polski wyznaczył sobie latem za jeden z nadrzędnych celów sprowadzenie bramkostrzelnego atakującego. Na tym polu mówiło się najgłośniej o zrealizowaniu hitowego transferu w ramach Ekstraklasy w postaci sięgnięcia po Erika Expósito ze Śląska Wrocław czy Pedro Henrique z Radomiaka Radom. Nic z tego jednak nie wyszło.

Z kolei ostatnio z ewentualną przeprowadzką do Rakowa Częstochowa zaczął być łączony Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok.

Prezes Piotr Obidziński nie poruszał kwestii tych czy innych nazwisk w magazynie „Gol”, ale przyznał wprost, że „Medaliki” są już bliskie wyboru odpowiedniego kandydata do wzmocnienia formacji ataku.

- Wybór napastnika jest dla nas priorytetem. Mamy kilka opcji, które w ciągu najbliższych dni będą finalizowane. Zostanie z nich wybrana ta najlepsza. Szczególnie jedna jest najbliższej, ale jeszcze nie chcę zdradzać szczegółów - powiedział przedstawiciel „Medalików”.

- Oczywiście nie jest też tak, że zamknęliśmy kwestię napastnika po tym, jak jednego sprzedaliśmy i nie będzie nic w zamian. Dyrektor sportowy ma teraz czas wykazywania się. Większe transfery już zrobiliśmy, ale jeśli pojawi się jakaś super okazja na rynku, to może coś się stanie. Napastnik jest jednak priorytetem - dodał.

Obecnie trener Dawid Szwarga ma do dyspozycji dwóch atakujących - Łukasza Zwolińskiego i Ante Crnaca po tym, jak Fabian Piasecki przeszedł do Piasta Gliwice. Jeden z nich rozpocznie pierwszy mecz rundy wiosennej przeciwko Warcie Poznań (11 lutego o godzinie 12:30).