Raków Częstochowa finalizuje transfer obrońcy. Lech Poznań odpuścił rywalizację

Przedstawiciele „Medalików” działają prężnie na rynku transferowym, by w możliwie jak najkrótszym czasie skompletować kadrę gotową do podjęcia rywalizacji w eliminacjach Ligi Mistrzów.

Pokazują to ogłoszone już do tej pory transakcje - wykup Stratosa Svarnasa z AEK-u Ateny i pozyskanie Łukasza Zwolińskiego z Lechii Gdańsk, Kamil Pestki z Cracovii, Tomasza Walczaka z Wisły Płock, Maxime'a Domingueza oraz Dawida Drachala z Miedzi Legnica.

Wkrótce do tych graczy powinien dołączyć następny letni nabytek - Adnan Kovačević z Ferencvárosu.

Bośniacki obrońca, znany z występów w Koronie Kielce w latach 2017-2020, nie przedłuży wygasającej umowy z węgierskim zespołem i jest dostępny na zasadzie wolnego transferu.

Z tego skrzętnie skorzystał Raków Częstochowa, uprzedzając Lecha Poznań, który także wyraził nim zainteresowanie, ale nie przeszedł do rywalizacji na ostatnim etapie.

Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl przekonuje, że 29-letni zawodnik jest już w Polsce i przejdzie obligatoryjne testy medyczne przed podpisaniem umowy z mistrzem Polski.

Kovačević kończy swoją przygodę z Ferencvárosem na 68 meczach, co okrasił wywalczeniem trzech mistrzostw i Pucharu Węgier.

Dzięki temu dostąpił zaszczytu rozegrania dwóch spotkań w Lidze Mistrzów oraz czterech w Lidze Europy.

Środkowy obrońca rozpoczynał karierę w Bośni i Hercegowinie w Travniku, gdzie wypatrzył go FK Sarajevo, skąd latem 2017 roku przeniósł się do wspomnianej Korony.

W jego CV jest też jedenaście występów w reprezentacji, ostatni - 26 września minionego roku.