Raków Częstochowa rezygnuje z ważnego zawodnika? „Nie otrzymałem propozycji nowego kontraktu”

Raków Częstochowa w tym momencie skupia się głównie na wyborze nowego trenera, ale w tle ważą się losy przyszłości Tomáša Petráška.

Czech, który występuje pod Jasną Górą od lipca 2016 roku, ma ważny kontrakt tylko do końca sezonu. Ten do tej pory nie został przedłużony.

Jaka czeka przyszłość środkowego defensora? O tym sam zainteresowany opowiedział w programie „Gol” na antenie TVP Sport.

- Na ten moment mogę powiedzieć tylko tyle, że za bardzo nie ma, o czym mówić, bo na stole nie leży żadna propozycja. Nie otrzymałem nowego kontraktu i nie skupiam się na tym, co tu i teraz - stwierdził.

- Cieszy mnie po prostu to, że znów jestem w wyjściowym składzie i mogę rywalizować o punkty. Nigdy w życiu nie czułem się lepiej. Wiem, że nadal mogę być lepszy. Jak na obrońcę, to świetny wiek i teraz chcę z tego czerpać. Jestem z tego dumny - dodał.

- Czekam, co będzie, ale do tej pory nie było nic ze strony Rakowa - zakończył.

31-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 16 spotkań. W tym czasie strzelił jednego gola, a do tego zanotował jedną asystę.