Raków Częstochowa żegna się z czterema zawodnikami [OFICJALNIE]

Ekipa z województwa śląskiego poinformowała już wcześniej o rozstaniu z ostatnim z wymienionych piłkarzy, a teraz dołączyli do niego także dwaj obrońcy i środkowy pomocnik.

Spośród nich najmniejszą rolę w drużynie prowadzonej przez Marka Papszuna odgrywał Arkadiusz Kasperkiewicz, który w zakończonych już rozgrywkach zanotował zaledwie pięć występów i to w początkowej fazie sezonu.

Z tego też powodu było już wiadomo od dłuższego czasu, że 25-letni zawodnik zostanie zmuszony do znalezienia nowego pracodawcy.

Nieco inaczej prezentuje się za to sytuacja Rusłana Babenki i Jarosława Jacha. Pierwszy z nich trafił do Rakowa latem na zasadzie wolnego transferu i zawarł wówczas roczny kontrakt z beniaminkiem Ekstraklasy z opcją jego przedłużenia w przypadku sprawdzenia się w szeregach polskiego klubu.

Ukrainiec spisywał się dobrze do pewnego momentu rozgrywek, ale z czasem zaczął tracić zaufanie sztabu szkoleniowego i dlatego nie zdecydowano się na zatrzymanie go na dłużej.

Tym samym 28-latek opuszcza ekipę z Częstochowy po rozegraniu 25 spotkań i zaliczeniu w nich dwóch asyst.

Z kolei dwukrotny reprezentant Polski przeniósł się do Rakowa na zasadzie rocznego wypożyczenia z Crystal Palace i nie skłonił władz drużyny z województwa śląskiego do wyłożenia odpowiedniej sumy do dokonania jego wykupu z angielskiego zespołu.

Jach kończy swoją przygodę z beniaminkiem Ekstraklasy na rozegraniu 26 meczów i zdobyciu w nich dwóch bramek.