Włoski szkoleniowiec miał zabronić swoim podopiecznym jedzenia hamburgerów, co było tradycją „Lisów”. Mistrzowie Anglii zamawiali je po wszystkich spotkaniach. Teraz zostały one zastąpione włoską pastą. Ranieri dołączył tym samym do grona trenerów z Premier League, którzy postanowili zmienić nawyki żywieniowe swoich podopiecznych. Kilka miesięcy temu Pep Guardiola zakazał m.in. jedzenia pizzy i wszelkich fast foodów piłkarzom Manchesteru City.
Nie wiadomo, jak bardzo na decyzję Ranieriego wpłynęły ostatnie wyniki Leicester, ale Włochowi ewidentnie zależy na tym, żeby zmienić pewne rzeczy w funkcjonowaniu drużyny. „Lisy” od początku sezonu prezetują się zdecydowanie poniżej oczekiwań na ligowym podwórku.
Mistrzowie Anglii zajmują obecnie
dopiero 16. miejsce w tabeli Premier League. W 24 dotychczasowych
meczach sięgnęli raptem po pięć zwycięstw i mają na koncie 21
punktów. Od strefy spadkowej dzieli ich raptem jedno „oczko”.
Przypomnijmy, że póki co, Ranieri nie musi martwić się o
swoją posadę. Władze Leicester, mając na uwadze olbrzymi sukces z
poprzedniego sezonu, zadeklarowały pełne poparcie dla Włocha.