Real Madryt ma chętnego na Edena Hazarda

Real Madryt wiązał olbrzymie nadzieje ze sprowadzeniem ofensywnego zawodnika z Chelsea w połowie 2019 roku za łączną sumę opiewającą na 115 milionów euro z wliczonymi bonusami.

32-letni skrzydłowy nie spłacił się w żadnym stopniu za zainwestowane w niego pieniądze z powodu ciągłych problemów zdrowotnych i prezentowania słabej formy, która uniemożliwia mu podjęcie skutecznej rywalizacji o miejsce w wyjściowym składzie.

Z tego powodu „Królewscy” pozbyliby się z wielką chęcią sowicie opłacanego gracza, który odgrywa w zespole prowadzonym przez Carlo Ancelottiego rolę statysty.

Sam Eden Hazard nie wyobraża sobie opuszczenia klubu na rok przed wygaśnięciem obowiązującego porozumienia, gwarantującego mu zponad 400 tysięcy euro tygodniowo.

Taka wysoka gaża sprawia też, że zainteresowanie usługami byłego reprezentanta Belgii jest znikome.

Teraz jednak José Félix Díaz z „Marki” poinformował, że pojawiła się dla niego interesująca opcja w postaci przeprowadzki do Major League Soccer, gdzie chętnie współpracę z nim nawiązałby Club de Foot Montréal.

Doświadczony skrzydłowy nie będzie zapewne skłonny do podjęcia konkretnych rozmów z kanadyjskim zespołem, ale być może z upływem tygodni zmieni zdanie.

W obecnym sezonie zanotował zaledwie dziesięć występów, w których zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty.