Do pierwszego udziału w barażach doszło dokładnie 19 listopada 1957 roku. Były to bardzo specyficzne czasy, bowiem w rywalizację sportową ingerowało sporo spraw pozaboiskowych. W tamtym okresie „biało-czerwoni” za wszelką cenę starali się wywalczyć bilet na Mistrzostwa Świata rozgrywane w Szwecji.
W eliminacjach Polska rywalizowała jedynie z ówczesnym Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich oraz Finlandią. Dodatkowy mecz z sąsiadami ze wschodu zarządzono po tym, jak obie ekipy górowały nad Skandynawami i odniosły po jednej wygranej w bezpośredniej konfrontacji.
Wtedy nie liczył się bilans meczów bezpośrednich czy różnica bramek. Pretekstem do zagrania decydującego starcia była wyłącznie taka sama liczba zdobytych punktów.
Baraż zorganizowano w Lipsku. Zwycięsko wyszło z niego ZSRR, które strzeliło dwa gole dzięki skuteczności Eduarda Strielcowa i Gienricha Fiedosowa.
Młodsze pokolenia pamiętają jednak szczęśliwy bieg akcji. Decyzją FIFA 24 marca 2022 roku nie odbyła się półfinałowa batalia z Rosją w związku z militarną napaścią na Ukrainę.
Walkowerem awansowała Polska, aby pięć dni później na Stadionie Śląskim w finale ograć Szwecję (2:0).
W każdym innym przypadku Polska zasłużyła sobie na rywalizację na EURO lub mundialu w ramach bezpośredniego awansu albo odpadała w przedbiegach w fazie eliminacji.
W czwartkowy wieczór podopieczni Michała Probierza zechcą zapoczątkować nowy trend. Aby pojechać na Mistrzostwa Europy w Niemczech, muszą najpierw pokonać Estonię, a pięć dni później zwycięzcę starcia Walia – Estonia.
Część pierwsza walki o turniej nastąpi o 20:45.
***
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
![Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO]](img/photos/97245/170x113/real-madryt-radosc.jpg)
