Reza Ghoochannejhad przeszedł do historii Eredivisie. Niezwykły wyczyn Irańczyka

Zwolle mierzyło się dzisiaj w ramach Eredivisie z RKC Waalwijk. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 26. minucie za sprawą bramki Iliassa Bela Hassaniego. Goście jednak bardzo szybko odpowiedzieli i do przerwy to oni wygrywali 2:1.

31-letni Ghoochannejhad pojawił się na murawie w 56. minucie gry, zmieniając Dennisa Johnsena. Cztery minuty później Irańczyk trafił do siatki, doprowadzając do wyrównania. Później... zrobił to jeszcze trzy razy. Do zdobycia czterech bramek potrzebował w sumie raptem 32 minut. W samej końcówce do siatki trafił jeszcze Gustavo Hamer i Zwolle wygrało 6:2.

Jak podaje OptaJohan, Ghoochannejhad jest pierwszym zawodnikiem w historii Eredivisie, który po wejściu na boisko z ławki rezerwowych strzelił aż cztery gole.

Warto dodać, że dla doświadczonego napastnika, który wcześniej grał m.in. w Charlton Athletic, Heerenveen czy APOEL-u, był to debiut w barwach Zwolle.

Po rozegraniu sześciu spotkań ekipa z IJsseldeltastadion ma na koncie siedem punktów i zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli holenderskiej ekstraklasy.