Sá Pinto oskarżony o ustawienie wyniku meczu. Grozi mu dożywotnie zawieszenie

Ricardo Sá Pinto znalazł się w gronie piętnastu osób oskarżonych o ustawienie wyniku spotkania pomiędzy Olympiakosem a Atromitosem (2:1) w sezonie 2014/2015 - poinformowało greckie radio „Sport FM”.

Wspomniane źródło przekonuje, że Komisja Etyki Greckiego Związku Piłki Nożnej (EPO) zgromadziła szereg dowodów pozwalających jej wystosować akt oskarżenia przeciwko obu wymienionym klubom oraz piętnastu osobom w związku z ustawieniem wyników spotkania ligowego w celu osiągnięcia korzyści majątkowych.

W gronie podejrzanych wymienionych z imienia i nazwiska znaleźli się między innymi Evangelos Marinakis (właściciel Olympiakosu), Georgios Spanos (prezes Atromitosu), Giorgos Sarris (były prezes EPO), Aristidis Stathopoulos (były wiceprezes Greckiego Związku Piłki Nożnej) oraz... Ricardo Sá Pinto.

Były szkoleniowiec Legii Warszawa znalazł się na liście oskarżonych ze względu na fakt, że w sezonie 2014/2015 pełnił funkcję trenera Atromitosu i miał posiadać wiedzę na temat ustawienia wyniku tego meczu.

Teraz może za to bardzo drogo zapłacić ponieważ kodeks karny wspomnianej komisji przewiduje w takich wypadkach wprowadzenie dożywotniego zakazu pracy w greckim sporcie, który może zostać naturalnie rozszerzony na cały świat, o ile sprawa trafi też przed oblicze FIFA.

Równie poważne konsekwencje mogą ponieść oba kluby, którym grozi karna degradacja oraz grzywna w wysokości trzech milionów euro.

Olympiakos zakończył rozgrywki 2014/2015 na pierwszym miejscu w tabeli. Z kolei Atromitos zajął piąte miejsce uprawniające go do startu w eliminacjach Ligi Europy.

Ricardo Sá Pinto nie prowadzi obecnie żadnego zespołu po tym, jak w grudniu ubiegłego roku został zwolniony z Bragi.