Schwarzer nie myśli o zakończeniu kariery

Schwarzer nie myśli o zakończeniu kariery fot. Transfery.info
Piotr Zelek
Piotr Zelek
Źródło: Sky Sports

Pomimo 41 lat na karku, bramkarz Chelsea FC Mark Schwarzer nie myśli o zawieszaniu butów piłkarskich na przysłowiowym kołku.

Australijski weteran podpisał w ubiegłym lecie 12-miesieczną umowę z "The Blues" po tym, jak zdecydował się opuścić Fulham. Do drużyny prowadzonej przez José Mourinho Schwarzer przybywał w pełni świadomy swojej roli, jaką jest ewentualne zastępstwo dla Petra Čecha.
 
Niefortunna kontuzja czeskiego golkipera w pierwszym półfinałowym starciu Chelsea przeciwko Atlético umożliwiła 41-latkowi pokazanie swoich umiejętności w ważnych meczach końcówki sezonu, jakim z pewnością było np. ligowe spotkanie z Liverpoolem. Schwarzer okazał się być prawdziwą ostoją pomiędzy słupkami dla Chelsea.
 
Po zakończeniu obecnego sezonu Schwarzer najprawdopodobniej zostanie zawodnikiem bez klubu, jednak jak sam zapewnia, jego priorytetem jest kontynuowanie kariery bramkarskiej i przeciągnięcie jej do okresu minimum 25 lat gry.
 
- Mam nadzieję, że wciąż będę zdolny do gry po bieżącym sezonie - oświadczył Schwarzer. - Taki jest mój plan i nie mogę się doczekać kolejnych występów - dodał.
 
- Zawsze chciałem wyjechać z Australii i grać na najwyższym poziomie. Jeżeli już uda ci się przebić do wielkiego futbolu, to powstaje pytanie, jak długo w nim wytrzymasz. To jedna wielka niewiadoma. Na przestrzeni wielu lat mojej kariery zdążyłem dostrzec aspekty, które pomagają w długoletniej grze w piłkę - skwitował.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy