Sport: Słowne porozumienie Neymara. Powrót do Barcelony tuż-tuż!

Temat powrotu Brazylijczyka na Camp Nou narodził się tydzień temu. Wszystko za sprawą słów wypowiedzianych przez Nassera Al-Khelaïfiego, prezesa Paris Saint-Germain, który jasno pokazał, że 27-latek nie jest już nietykalny. W efekcie po skrzydłowego zgłosiła się Barcelona. 

Katalończycy za Neymara mają oferować m.in. Ivana Rakiticia czy Samuela Umtitiego, lecz nim wypracują konsensus z mistrzami Francji, postanowili dojść do porozumienia ze swoim byłym zawodnikiem.

Według „Sportu” efektem rozmów jest słowne porozumienie, które zakłada podpisanie pięcioletniego kontraktu z roczną gażą na poziomie około 24 milionów euro netto. Tym samym gracz poszedł na ogromne ustępstwa, bowiem na Parc des Princes inkasuje o połowę więcej. 

Jakby tego było mało, 97-krotny reprezentant „Canarinhos” miał zgodzić się na wycofanie skargi przeciwko swojemu byłemu pracodawcy, co jest równoznaczne z zaprzestaniem walki o 26 milionów euro z tytułu bonusu za przedłużenie z nim umowy w 2016 roku.  

Biorąc pod uwagę powyższe informacje, wydaje się, że 27-latkowi bardzo mocno zależy na powrocie do katalońskiego zespołu, w którym występował w latach 2013-2017. Przez ten czas triumfował m.in. na klubowych mistrzostwach świata oraz wznosił w powietrze puchar Ligi Mistrzów.

W ubiegłej kampanii, którą naznaczyły urazy, skrzydłowy wystąpił w 28 meczach, strzelił 23 gole i posłał 13 finalnych podań.