31-latek jest już w Doniecku jedenaście lat. Stał się legendą wielokrotnego mistrza Ukrainy oraz kapitanem zespołu. Odrzucił propozycję większych prestiżowo klubów, czym na pewno zaskarbił sobie sympatię kibiców. Sam mówi, że duży wpływ na taki rozwój wydarzeń miała jego rodzina.
- Otrzymałem dwie konkretne oferty: z Chelsea i Bayernu. Postanowiłem zostać w klubie, który mam w sercu, w którym dojrzałem piłkarsko przez jedenaście lat. W innym kraju zarobiłbym więcej, ale podkreślam - kierowałem się sercem - stwierdził 31-letni Srna.
Chorwata znamy głównie z Szachtara, ale to wychowanek Hajduka Split, z którego w 2003 roku przeszedł do Szachtara. Przez jedenaście lat Srna zagrał dla zespołu z Doniecka niemal czterysta spotkań.