Bośniacy rozpoczęli kwalifikacje do EURO 2016 w bardzo kiepskim stylu. Piłkarzom prowadzonym przez 59-letniego szkoleniowca udało się zgromadzić zaledwie dwa punkty w czterech meczach.
Po niedzielnej porażce z Izraelem 3:0 Sušić odniósł się do kryzysu formy, który dotknął jego zespół. Jak sam stwierdził, winę za wyniki drużyny bierze na siebie.
- Decyzję dotyczącą odejścia podejmę w ciągu kilku następnych dni. Gdy po mundialu przedłużałem umowę z federacją, dałem sobie trochę czasu na przemyślenie sprawy - tak samo będzie w tym przypadku, muszę się zastanowić. Po historycznym awansie do Mistrzostw Świata byłem jedną z najbardziej popularnych osób w Bośni - teraz jestem zapewne najbardziej znienawidzony wśród rodaków, jednak taki jest los selekcjonera i muszę to zaakceptować - powiedział Bośniak.
TABELA GRUPY B