Szokujące zdarzenie z Etihad Stadium. Robin Olsen zaatakowany kilkukrotnie przez kibiców Manchesteru City [WIDEO]

Az do ostatniej serii gier w Premier League przyszło nam poczekać na wyłonienie najlepszej drużyny w Anglii. Tą po raz kolejni zostali „The Citizens” po odparciu ataku Liverpoolu i... Aston Villi.

Zespół z Birmingham, u sterów z legendą „The Reds” - Stevenem Gerrardem, liczył na sprawienie niespodzianki na Etihad Stadium.

„The Villans” byli stosunkowo bliscy osiągnięcia postawionego celu, bo na dwadzieścia minut przed końcem regulaminowego czasu gry prowadził 2:0 z Manchesterem City. Wówczas podopieczni Pepa Guardioli zabrali się ostro do pracy i wpakowali rywalowi trzy bramki, co pozwoliło im obronić pierwszą pozycję oraz tytuł mistrza Anglii.

Radości z tego faktu nie kryli fani „The Citizens”, którzy po usłyszeniu ostatniego gwizdka sędziego wtargnęli szturmem na murawę Etihad Stadium.

Część z nich nie skupiła się jedynie na świętowaniu wywalczonego trofeum i zaatakowała schodzącego z boiska bramkarza Aston Villi - Robina Olsena. Szwed został kilkukrotnie przez nich uderzony i to w towarzystwie stewarda, który ekspresowo zareagował na wydarzenia oraz starał się pomóc bramkarzowi udać bezpiecznie do szatni i zapobiec odwetowi z jego strony.

Jest to już kolejny tego typu incydent w ostatnim czasie na poziomie Premier League. Wcześniej sprowokowany przez sympatyków Evertonu został menedżer Crystal Palace - Patrick Vieira.

Shocking footage has emerged of Aston Villa goalkeeper Robin Olsen being assaulted numerous times whilst leaving the Etihad pitch. pic.twitter.com/yG0XIOAacs

— Sky Sports Premier League (@SkySportsPL) May 22, 2022