„To ja jestem odpowiedzialny za kiepskie wyniki Milanu!”

„To ja jestem odpowiedzialny za kiepskie wyniki Milanu!” fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Sky Sport Italia

Dyrektor sportowy Milanu, Massimiliano Mirabelli, wypowiedział się na temat kryzysu w zespole.

„Rossoneri” wciąż nie potrafią wyjść z kryzysu. W sobotę przegrali ósme spotkanie ligowe, tym razem z Atalantą 0:2, i choć przed sezonem zakładali walkę o europejskie puchary, obecnie zajmują dopiero 11. miejsce w tabeli. O komentarz w sprawie trudnej sytuacji poproszony został dyrektor sportowy mediolańczyków, Massimiliano Mirabelli, który był współodpowiedzialny wraz z Marco Fassone za letnią rewolucję w składzie.

- Już przeprosiliśmy kibiców za wcześniejszą porażkę [z Hellasem Verona 0:3 - przyp. red.] i teraz robimy tak samo - powiedział działacz w rozmowie ze „Sky Sports Italia”.

- Wiedzieliśmy, że ten projekt jest długoterminową i zakładającą krętą drogę propozycją, ale spodziewaliśmy się mniej trudności. Nie mamy czasu, by zwieszać głowy i szukać wymówek. Przed nami mecz z Interem w Pucharze Włoch i musimy do niego przystąpić z największą powagą.

- Wszyscy przeanalizowaliście już naszych piłkarzy, jest wśród nich wielu reprezentantów swoich krajów. Mamy pewne trudności i to rozczarowujące. W niektórych meczach nawet bardziej niż rozczarowujące, przykro nam z powodu kibiców, którzy nas wspierają. Musimy udowodnić, że ci, którzy uznają ten zespół za niegodny Milanu, mylą się.

Działacze z San Siro liczyli, że zmiana trenera z Vincenzo Montelli na Gennaro Gattuso pozytywnie wpłynie na zespół, ale na razie nie przynosi to pozytywnych efektów. Mimo to klub ufa legendarnemu defensywnemu pomocnikowi.

- Gattuso? To wspaniały człowiek, świetny trener. Wiedzieliśmy, że napotkamy problemy, ale on żyje Milanem, bardzo się troszczy o zespół. W tych trudnych chwilach ważne jest, byśmy pozostali mężczyznami, trzymali się razem i pracowali, by przywrócić nasz okręt bezpiecznie do portu.

- Będę bronić drużyny, ponieważ to ja jestem odpowiedzialny za nowe nabytki, przedłużanie kontraktów i potwierdzenia. Największa odpowiedzialność za to, co się dzieje, spoczywa na mnie, dlatego cała krytyka powinna być skierowana właśnie na mnie. Jestem dumny z tych piłkarzy, którzy bardzo się starają, ale z różnych powodów nie mogą stać się drużyną. Zdajemy sobie sprawę z problemów, z chęcią wezmę na siebie krytykę, jeśli oznacza to ochronę zawodników.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy