To powinien być podstawowy zawodnik reprezentacji Polski? Jego progres jest niesamowity

To powinien być podstawowy zawodnik reprezentacji Polski? Jego progres jest niesamowity fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: Transfery.info | centotrentuno.com | TuttoCagliari

Już jutro reprezentacja Polski zagra o punkty z Wyspami Owczymi. Zdaniem wielu to dobry moment, by postawić odważniej na Mateusza Wieteskę. Wychowanek Legii Warszawa daje ku temu masę argumentów.

26-latek na polskich boiskach raczej przesadnie nie zachwycał. Przytrafiały mu się proste błędy, przez co nigdy nie upatrywano w nim lidera. Z tego powodu na Łazienkowskiej nie rozpaczano z powodu jego odejścia.

Wietesce spadła wielka i dość niespodziewana szansa. Zgłosił się po niego przedstawiciel Ligue 1, Clermont Foot 63.

Ku zaskoczeniu wielu, poradził on sobie na francuskich boiskach świetnie. W drużynie Paula Gastiena z miejsca wszedł do pierwszego składu. Poprzedni sezon zamknął z dorobkiem 35 spotkań. Wraz z klubem z Owernii dotarł do ósmej lokaty w lidze.

Pobyt w Clermont Wieteska potraktował jak trampolinę. Po udanej kampanii pięć milionów euro wyłożyło za niego Cagliari.

Już sama kwota pokazuje, jak solidną markę wyrobił sobie Polak. Drużyna z Sardynii nie zwykła wydawać dużych pieniędzy w ostatnich latach. W przypadku 26-latka zaryzykowała.

Wieteska ma już za sobą debiut w nowych barwach, po którym włoskie media przeanalizowały go pod każdym względem.

Warto jednak przeanalizować jego premierowy występ, aby zrozumieć, co Wieteska może dać Cagliari i ile czasu będzie potrzebował, aby zaaklimatyzować się w czerwono-niebieskich barwach. Również dlatego, że mówimy o jednej z najdroższych inwestycji Sardyńczyków, a fakt, że Ranieri od razu wybrał go jako startera, jasno pokazuje, jak bardzo klub i trener w niego wierzą.

Mecz z Bologną od razu pokazał dwie pozytywne cechy trzykrotnego mistrza Polski: z jednej strony ustawia się świetnie przy kontrach przeciwnika, a z drugiej ma talent do długich przerzutów, przydatnych nie tylko do uwolnienia pola karnego, ale także do szybkiego rozpoczęcia akcji.

Ciut gorzej idzie mu w podaniach przekątnych i trzymaniu odległości od przeciwników. Były zawodnik Clermont nie zawsze zachowywał optymalną odległość od linii defensywnej „Rossoblu” i swojego kolegi z drużyny, Alberto Dosseny.

Nie była to tylko jego wina, biorąc pod uwagę trudności, jakie zespół Claudio Ranieriego miał tamtego wieczoru.

Łącznie Wieteska pięciokrotnie udanie dośrodkowywał, posyłając piłkę z dala od własnego pola karnego. Dodatkowo wygrał wszystkie pojedynki w powietrzu, czterokrotnie odzyskał futbolówkę i dwukrotnie przerwał podania rywala. Za nim naprawdę solidny mecz, co zauważył sam trener. Zresztą okrasił go nawet asystą.

- To międzynarodowy profil zawodnika, którego tak bardzo potrzebowaliśmy. Myślę, że będzie dla nas sporym wzmocnieniem - pochwalił Polaka doświadczony Ranieri.

Jak widać, Wieteska przeżywa naprawdę udany okres, który trwa już od roku. To chyba najwyższa pora, by zostać zauważonym przez Fernando Santosa. Tym bardziej że sytuacja polskiej kadry w defensywie do najlepszych nie należy.

Zdaniem wielu to odpowiedni moment, by szansę otrzymał nowy stoper Cagliari.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie Mohamed Salah wściekły na Jürgena Kloppa. „Będzie ogień, jeśli coś powiem” [WIDEO] Mohamed Salah wściekły na Jürgena Kloppa. „Będzie ogień, jeśli coś powiem” [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy