Transfer Adamy Traoré coraz bardziej realny. Nowe podejście i konkretny pomysł na skrzydłowego

Tottenham nie zrezygnował z pomysłu pozyskania Adamy Traoré. Londyńczycy szykują się do kolejnej ofensywy w sprawie jego transferu - informuje TheAthletic.com.

Tottenham interesował się skrzydłowym Wolverhampton Wanderers już latem, ale finalnie piłkarz został w drużynie „Wilków”. Jego kontrakt wygasa jednak 30 czerwca 2023 roku i ośmiokrotny reprezentant Hiszpanii raczej nie planuje go przedłużyć. Oznacza to, że jego odejście staje się coraz bardziej prawdopodobne. Im wcześniej do tego dojdzie, tym więcej będzie mogło zarobić Wolverhampton. Klub z Molineux Stadium o tym wie i podobno jest coraz bardziej otwarty na rozstanie ze swoim graczem.

Według TheAthletic.com Tottenham bardzo poważnie rozważa nowy ruch w kierunku 25-letniego Traoré. Konkretna kwota na razie nie pada, ale skrzydłowego wycenia się na około 20 milionów funtów. Londyńczycy myślą o włączeniu do transakcji Matta Doherty'ego, którego w 2020 roku pozyskali właśnie z Wolverhampton, by częściowo obniżyć kwotę odstępnego.

Antonio Conte ma konkretny pomysł na Traoré. Uważa, że może dać on drużynie więcej niż Emerson Royal i chciałby zrobić z niego wahadłowego. W przeszłości podobny zabieg wykonał już z Victorem Mosesem w Chelsea.

Traoré rozegrał do tej pory 151 meczów w barwach Wolverhampton (10 goli i 18 asyst). W tym sezonie pojawiał się 18 razy na boiskach Premier League.

Wolverhampton poszukuje funduszy. Poświęci Adamę Traoré?