Trener Augsburga: Zrobimy WSZYSTKO, co w naszej mocy, aby chronić rekord Gerda Müllera przed Lewandowskim

Trener Augsburga: Zrobimy WSZYSTKO, co w naszej mocy, aby chronić rekord Gerda Müllera przed Lewandowskim fot. Pixathlon / Sipa / PressFocus
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: SPORT1

W sobotę Augsburg w derbach Bawarii zmierzy się na wyjeździe z Bayernem Monachium. Markus Weinzierl zapowiada, że jego podopieczni będą mieli w tym meczu dodatkową motywację z powodu rekordu bramkowego w Bundeslidze, który Gerd Müller dzieli z Robertem Lewandowskim.

Kiedy polski napastnik dobił do 40 goli, w Niemczech powstała ogromna debata na temat tego, czy w ogóle powinien on przegonić legendarnego „Bombera”. Zdaniem niektórych zawodnik, z uwagi na respekt wobec jednego z najbardziej znanych niemieckich piłkarzy na świecie, mógłby sobie odpuścić strzelanie w ostatnim meczu tego sezonu.

„Lewy” zdążył odpowiedzieć, że jeśli tylko nadarzy się okazja, taka jak chociażby rzut karny, to weźmie piłkę w dłonie i wpakuje ją do siatki. W wywiadzie ze stacją CANAL+ SPORT atakujący tylko to potwierdził, mówiąc, że nie zadowoli się współdzieleniem rekordu.

34. kolejka Bundesligi zostanie rozegrana w sobotę. Rywalem Bayernu Monachium będzie Augsburg, którego trener zapowiada, że jego piłkarze zrobią wszystko, aby nie dopuścić 32-latka do rekordu

– Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby chronić rekord przed Lewandowskim. Będziemy się go trzymać kurczowo – oznajmił Markus Weinzierl.

46-latek miał okazję trenować pod okiem Gerda Müllera, gdy ten był asystentem pierwszego szkoleniowca w rezerwach „Gwiazdy Południa”.

– Gerd Müller był moim idolem z dzieciństwa, byłem jego fanem. Bardzo go cenię, smutne jest to, co się z nim teraz dzieje. Dlatego bardzo bym chciał, żeby ten rekord pozostał wspólny – rzekł, nawiązując do pogarszającego się stanu zdrowia legendarnego Niemca.

Trener ekipy, w której gra Rafał Gikiewicz, jeszcze nie podjął decyzji, jak spróbuje zatrzymać najlepszego piłkarza sezonu 2019/2020 według FIFA, ale jak mówi, opcji jest wiele.

– Czteroosobowy blok obronny, pięcioosobowy lub krycie indywidualne z postawieniem na zawodnika, który byłby cały czas przyklejony do Lewandowskiego – wyliczał.

– Dla nas najważniejsze jest to, aby zakończyć sezon w dobrym stylu, pozostawiając po sobie dobre wrażenie – zakończył.

Mecz zaplanowano na godzinę 15:30.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy