Tytoń na wylocie z Deportivo

Tytoń na wylocie z Deportivo fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Marca

Przemysław Tytoń nie przekonał do siebie szkoleniowców Deportivo La Coruña i będzie mógł latem zmienić klub.

Polak przeniósł się do Hiszpanii latem zeszłego roku po tym jak jego VfB Stuttgart nie utrzymał się w Bundeslidze. Golkiper długo musiał walczyć o miejsce w wyjściowym składzie „Branquiazuis” i gdy w końcu się to udało, wydawało się, że sytuacja 30-latka uległa poprawie. Tak się jednak nie stało. Licznik jego występów zatrzymał się w lutym na 12 pełnych spotkaniach, w których jego drużyna zwyciężyła zaledwie dwa razy.

Ostatni występ Tytonia przypadł na kwietniowe spotkanie z Realem Madryt, kiedy to Polak zastąpił w przerwie Germána Luksa. „Marca” informuje, że mógł być to ostatni mecz golkipera w barwach Deportivo, ponieważ klub nie jest do niego przekonany. Mimo iż kontrakt wychowanka Hetmana Zamość obowiązuje do połowy 2019 roku, zawodnik ma otrzymać zgodę na poszukiwanie nowego pracodawcy.

W obecnym sezonie reprezentant Polski musiał wyciągać piłkę z siatki 23-krotnie i dwa razy zachowywał czyste konto. Deportivo zamierza stawiać w bramce na Germána Luksa, a latem sprowadzić młodego bramkarza, który miałby pełnić rolę zastępcy Argentyńczyka. Na ten moment nie wiadomo w jakim klubie zagra Tytoń w przyszłym sezonie.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy