Wálter Martínez, uczestnik Mistrzostw Świata w 2010 roku, nie żyje

Wálter Martínez, uczestnik Mistrzostw Świata w 2010 roku, nie żyje fot. Wikipedia
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: La Prensa

Były reprezentant Hondurasu, Wálter Martínez, został znaleziony martwy.

37-latek bawił się z soboty na niedzielę w Nowym Jorku wspólnie ze znajomymi. Nikt z nich nie miał pojęcia, co wydarzy się kilka godzin później.

Następnego dnia nad ranem jeden ze znajomych znalazł byłego pomocnika leżącego na podłodze. Nie dawał on znaków życia, dlatego niezwłocznie próbowano go reanimować. Akcja jednak się nie powiodła.

Lekarz, który przybył na miejsce jakiś czas później, stwierdził, że Martínez zmarł na skutek zawału serca.

Pomocnik pierwsze piłkarskie kroki stawiał w CD Victoria. W swojej karierze występował również między innymi w Beijing Sinobo Guoan, Deportivo Alavés czy San Jose Earthquakes.

W styczniu 2016 roku podjął decyzję o zakończeniu kariery.

Martínez był wielokrotnym reprezentantem Hondurasu. W barwach drużyny narodowej miał okazję wystąpić na Mistrzostwach Świata w RPA, które odbyły się w 2010 roku.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Mariusz Lewandowski łączony z posadą dyrektora sportowego w Ekstraklasie Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wisła Kraków pokrzywdzona przez sędziego?! „Ewidentny karny” Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze Wyróżnienie dla piłkarza Górnika Zabrze Prezes Pogoni Szczecin o finale Pucharu Polski. „To nas trochę zgubiło” Prezes Pogoni Szczecin o finale Pucharu Polski. „To nas trochę zgubiło” Tego jeszcze nie było. Pampersy na murawie przy okazji meczu Ekstraklasy [FOTO] Tego jeszcze nie było. Pampersy na murawie przy okazji meczu Ekstraklasy [FOTO] OFICJALNIE: West Ham będzie miał nowego menedżera OFICJALNIE: West Ham będzie miał nowego menedżera OFICJALNIE: Carlitos odchodzi z Astany. Szczery komunikat OFICJALNIE: Carlitos odchodzi z Astany. Szczery komunikat

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy