Londyński klub wierzy, że oferowane 10 milionów funtów za 26-letniego gracza, będzie dobrą stawką po tym jak wstępna suma wynosiła 7 milionów funtów. Szkoleniowiec West Hamu, Sam Allardyce ma nadzieję, że uda mu się pozyskać Jarvisa i wykorzystać go sobotnim meczu Premier League przeciwko Swansea City.
Zapytany we wtorek o całą sytuację, Jarvis odpowiedział: - To nie są moje pieniądze, więc ktoś będzie musiał podjąć ostateczną decyzję. Nie wiem czy kluby w dalszym ciągu prowadzą ze sobą rozmowy. Mówiłem już, co o tym sadzę, decyzje podejmiemy razem i zrobimy wszystko, żeby Wolverhampton wyszedł na tym jak najlepiej.