Wisła Kraków jednak nie zarobi na obrońcy? „Żadna oficjalna oferta do klubu nie wpłynęła”

Wisła Kraków według Tomasza Włodarczyka prowadzi zaawansowane negocjacje w kierunku sprzedaży Jakuba Krzyżanowskiego. Te wieści zdementował jednak klub.

Wisła Kraków ma w swoich szeregach nieoszlifowany diament - Jakuba Krzyżanowskiego.

Utalentowany lewy defensor ma za sobą obiecujący występ na Mistrzostwach Europy do lat 17, gdzie wspólnie z drużyną narodową dotarł aż do półfinału. Tam lepsi okazali się Niemcy.

Od tamtej pory zainteresowanie 17-latkiem znacząco wzrosło.

Informowaliśmy, że rozmowy w kwestii nowej umowy nie idą tak, jak należy i obecne lato to ostatni moment, by zarobić na tym graczu solidne pieniądze.

Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2024 roku.

Z naszych ustaleń wynika, że poczynania Krzyżanowskiego śledziło Atlético Madryt, ale Tomasz Włodarczyk donosił o zaawansowanych negocjacjach z Club Brugge. Te jednak dementuje 13-krotny mistrz Polski.

- Jeśli chodzi o Kubę Krzyżanowskiego, to do tej pory do klubu nie wpłynęła żadna oficjalna oferta - stwierdził rzeczniczka prasowa, Karolina Kawula.

Wisła Kraków w niedzielę rozegra kolejny mecz ligowy. Tym razem zmierzy się z Polonią Warszawa.