Wisła Kraków przegrywa hit pierwszej ligi [WIDEO]

Pojedynek pomiędzy czwartą w tabeli Wisłą Kraków, a drugim GKS-em Tychy zwiastował nam sporo walki oraz emocji.

Piłkarze z Krakowa od samego początku posiadali zdecydowaną przewagę własnego stadionu, na którym ostatnią porażkę zanotowali ponad sześciu miesięcy temu.

Pierwsza odsłona spotkania była jednak w ich wykonaniu bardzo rozczarowująca, co wywołało sporą frustrację wśród sympatyków „Białej Gwiazdy”.

"Wisła grać ku**a mać" w pierwszej połowie drugiego meczu i gwizdy to poziom, który oprócz Alberta Rude z byłych trenerów Wisły mógł osiągnąć tylko Tadeusz Pawłowski.

— Paweł Karpiarz (@PKarpiarz) February 23, 2024

W 19. minucie spotkania wyśmienitą okazję zmarnował piłkarz Wisły Kraków Miki Villar, a jak wiadomo, niewykorzystane sytuacje lubią się mścić.

Nie inaczej było w tym przypadku, kiedy dwie minuty później GKS Tychy wyszedł na prowadzenie za sprawą Juliusa Ertlthalera.

Co tu się wydarzyło! 😳 #WISTYC 0:1

📺 Gole, skróty i akcje z boisk F1L na @polsatsport 😎https://t.co/fUjjdBLwCq pic.twitter.com/P6h9XY8Na6

— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) February 23, 2024

Austriak będąc na granicy linii spalonego wpakował piłkę do siatki głową. Cała akcja musiała zostać jeszcze przeanalizowana przez VAR, który ostatecznie uznał ją za prawidłową.

Wisła Kraków ma więcej Hiszpanów w podstawowym składzie niż Real czy Barcelona

to tyle z plusów po 37 minutach

— Michał Sagrol (@michalchojnice) February 23, 2024

Po przerwie podopieczni Alberta Rude ruszyli do odrabiania strat, lecz wychodziło im to równie nieudolnie jak i w pierwszej połowie.

Swoje sytuacje zmarnowali choćby Norbert Wojtuszek, Goku Román czy też Ángel Baena.

Tyszanie przez większość czasu bardzo mądrze bronili, a ofensywne podboje „Białej Gwiazdy” przypominały bicie głową w mur.

Ostatecznie rezultat tego pojedynku nie uległ już zmianie, a zespół prowadzony przez trenera Dariusza Banasika dzięki trzem punktom wskoczył na pozycje lidera pierwszej ligi.

Dla krakowskiej Wisły była to piąta ligowa porażka w obecnym sezonie.

Na ten moment wiślacy plasują się na czwartej lokacie w tabeli pierwszej ligi, a za ich plecami czyha Miedź Legnica oraz Motor Lublin z zaledwie dwoma punktami mniej, oraz zaległymi spotkaniami w zanadrzu.

🔚#WISTYC 0:1@WislaKrakowSA pokonana na własnym stadionie. 🫢

📸 https://t.co/p4OsEv1Wwc pic.twitter.com/Nc0CAm7NBX

— Fortuna 1 Liga (@_1liga_) February 23, 2024