Pod koniec poprzedniego miesiąca zawodnik grający na co dzień w saudyjskim Abha Club postanowił permanentnie rozstać się z drużyną narodową. Po uprzednim przekazaniu decyzji nowemu selekcjonerowi Michałowi Probierzowi, w mediach społecznościowych umieścił wpis, dziękując najważniejszym osobom za piętnaście wspaniałych lat z orzełkiem na piersi. Uczynił to dokładnie po rozegraniu stu spotkań w biało-czerwonych barwach.
Czy lada chwila dwukrotny zdobywca Pucharu Ligi Europy z Sevillą całkowicie odetnie się od aktywnego grania w piłkę? To bardzo możliwe, jeśli po zakończeniu sezonu w Saudi Pro League nie przedłuży wygasającego kontraktu.
Co dalej? „Szczena”, rówieśnik Krychowiaka, odsłonił nieco kulis z prywatnych rozmów.
– Nie wiem, czy Krychowiak będzie dobrym trenerem, ale ostatnio zaczął strasznie ze mną gadać na temat piłki. Męczy bułę. Szczerze przyznam, że ostatnio mówił mi nawet, żebym zrobił papiery i był jego asystentem – ujawnił golkiper.
– Odpowiedziałem: "Człowieku, jeśli zrobiłbym papiery, to ty byłbyś moim asystentem. Nie mam takich planów" – dodał żartobliwie.
– On całkiem poważnie to traktuje. Zobaczymy, na jakim poziomie będzie w stanie rozpocząć swoją trenerską przygodę. Trudno mi sobie wyobrazić "Krychę", który szlifuje fach w trzeciej lidze – podsumował wątek.
Obszerny wywiad z udziałem wychowanka Arsenalu dla „Foot Trucka” do obejrzenia poniżej.