Iworyjczyk nie znalazł się w kadrze meczowej na inaugurację sezonu, a Pep Guardiola postanowił również nie zabrać go na mecz ze Steauą Bukareszt w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów. 33-latek nie zmaga się z żadną kontuzją.
Brytyjskie media zgodnie twierdzą, że pomocnik najprawdopodobniej nie figuruje w planach nowego trenera, który w przeszłości zrezygnował z piłkarza w Barcelonie. Co więcej, agent Toure miał już rozpocząć intensywne poszukiwania nowego pracodawcy.