22-letni lewoskrzydłowy trafił na Camp Nou w trakcie ostatniego okienka transferowego z Realu Valladolid, który otrzymał za niego 3,4 miliona euro. Atakujący w zasadzie od razu zaczął błyszczeć w drugim zespole Barcelony. W sumie do tej pory uzbierał 19 występów, sześć goli i cztery asysty w jego barwach.
Świetne występy w rezerwach zaowocowały debiutem Arnáiza w pierwszej drużynie „Dumy Katalonii”. Przypadł on na październikowe spotkanie Pucharu Króla z Realem Murcia. Barcelona wygrała go 3:0, a skrzydłowy trafił do siatki. Hiszpan zdobył bramkę również w meczu rewanżowym (5:0).
Hiszpańskie media już jakiś czas temu informowały o zainteresowaniu Arsenalu Hiszpanem. Sprawa miała jednak nabrać tempa i działacze londyńskiego klubu są coraz bardziej przekonani do sprowadzenia go do stolicy Anglii. Niewykluczone, że już zimą prześlą oni do Katalonii ofertę w wysokości 20 milionów euro, aktywując tym samym klauzulę wpisaną w umowę 22-latka z wicemistrzem Hiszpanii.
Można przypuszczać, że Barcelona nie chce żegnać się z Arnáizem, ale aktywowanie klauzuli załatwi sprawę. W tym miejscu warto dodać, że niedawno dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego informowali, że może ona wzrosnąć do 40 milionów euro, ale tylko wtedy, gdy Hiszpan stanie się pełnoprawnym członkiem pierwszego zespołu.