Zamieszanie wokół Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wyjdzie na boisko pomimo zawieszenia?

Cristiano Ronaldo w ostatnich dniach dopuścił się obscenicznego gestu podczas ligowego meczu w Arabii Saudyjskiej. Niezależna komisja zbadała sprawę, choć w kraju panuje przekonanie, że supergwiazda Al-Nassr i całych rozgrywek nie odbędzie zawieszenia.

25 lutego wicelider Saudi Pro League z CR7 w składzie pokonał na wyjeździe Al-Szabab 3:2. Przy golu otwierającym wynik spotkania napastnik wykonał obraźliwy gest w kierunku kibiców gospodarzy.

Między innymi dzięki jego trafieniu oraz dubletowi Taliski podopieczni Luísa Castro przedłużyli passę zwycięstw w meczach o punkty do sześciu.

Wkrótce może się okazać, że pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki i Pucharu Europy zabraknie w kolejnych spotkaniach.

Sąd Sportowy z ramienia Saudi Pro League wydał wyrok zawieszający Ronaldo na następne dwa pojedynki. Do tego dochodzi kara grzywny.

Doniesienia od jednego z dziennikarzy z kraju Bliskiego Wschodu (a_altamimi11 z portalu X) wskazują jednak, że szkoleniowiec „Rycerzy Najdu”, nie bacząc na ogłoszony werdykt, zgłosił 39-latka do kadry meczowej na starcie z Al-Hazem.

Przypuszczając, że 205-krotny reprezentant Portugalii przemierzy wyrok zgodnie z jego uzasadnieniem, kibice nie zobaczą swojego ulubieńca w dwóch najbliższych domowych spotkaniach. W drugim Al-Nassr zmierzy się z Al-Raed.

Ronaldo to regularny dostarczyciel goli. W tym sezonie strzelił ich już 28 w 29 meczach wszystkich rozgrywek.

Kontrakt z obecnym pracodawcą ma ważny do 30 czerwca 2025 roku.