Hiszpan ze względu na kontuzję kostki pauzuje od końca października i początkowo spekulowano, że jego absencja potrwa trzy miesiące. Informacje przekazane przez Arsene'a Wengera stanowią jednak gorsze prognozy.
Francuz na przedmeczowej konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie ze Swansea wypowiedział się na temat postępów czynionych w rehabilitacji przez 32-latka. Menadżer „Kanonierów” zasugerował, że póki wiele brakuje do tego, by ofensywny pomocnik był do jego dyspozycji.
- On jest daleko od tego, by zacząć biegać.
- Trzeba zaznaczyć, że gdy zaczniesz treningi biegowe, potrzeba jeszcze sześciu tygodni przygotowań, by być gotowym do gry. Na razie w przypadku Santiego nie ma o tym mowy. Potrzeba mu 3-4 tygodni do wejścia na ten poziom.