Legia Warszawa: Sen o Lidze Mistrzów

Legia Warszawa: Sen o Lidze Mistrzów fot. Transfery.info
Redakcja
Redakcja
Źródło: Transfery.info | Przegląd Sportowy

W stolicy narzekają na brak transferów i nieobecność kluczowych zawodników w okresie przygotowawczym. W dodatku jest nowy trener, a oczekiwania ciągle pozostają bez zmian. Na co stać Legię w tym sezonie?

Podwójna korona

Wspominając start mistrzów Polski w poprzednich rozgrywkach łatwo znaleźć analogię do obecnej sytuacji legionistów. Wówczas podopieczni Henninga Berga również wysoko przegrali z Lechem w Superpucharze Polski , ale porażka w tym nic nieznaczącym meczu nie przeszkodziła im w zdobyciu mistrzostwa Polski i Pucharu Polski.

Wszystko za sprawą odważnych decyzji właścicieli klubu. Bogusław Leśnodorski, Dariusz Mioduski i Maciej Wandzel szybko zareagowali na problem drużyny i jeszcze w trakcie rundy jesiennej zatrudnili Stanisława Czerczesowa, a w przerwie zimowej nie bali się wyłożyć pieniędzy na wzmocnienia. Efekt? Drużyna pod wodzą rosyjskiego szkoleniowca style nie przypominała FC Barcelony, ale postawienie na efektywność dało jej i wszystkim kibicom upragniony dublet.

W klubie ze stolicy zrobiono bardzo dużo, aby fani „Wojskowych” na stulecie Legii mieli wyłącznie piękne sny o zwycięskiej Warszawie. Jednak kiedy opadł pył po wygranych  bitwach, a po confetti z mistrzowskiej fety nie było już śladu, swoje graty zabrał ten, który odpowiadał za sukces: Stanisław Czerczesow. Legioniści zostali pozbawieni najemnika, który od początku uważany był – i nadal jest - za wielkiego generała na miarę Gieorgija Żukowa.

Prezesie, a transfery?

- I co teraz? – z niepokojem pytali fani stołecznego zespołu. W związku z mistrzostwami Europy drużyna przygotowywała się bez swoich kluczowych zawodników (Nemanja Nikolić, Michał Pazdan, Tomasz Jodłowiec, Ondrej Duda), a dobre występy Artura Jędrzejczyka w reprezentacji Polski przekreśliły jego szanse na pozostanie w stolicy. Ponadto Legia straciła Ariela Borysiuka, Marka Saganowskiego (ubytek praktycznie niezauważalny), Ivicę Vrdoljaka, Michała Masłowskiego, a piłkarze grający na EURO mają interesujące oferty z zagranicznych klubów (np. Ondrej Duda w Berlinie negocjuje transfer do Herthy).

Czy może być tak, że mistrzowie Polski rozpoczną nowy sezon i kolejną rundę eliminacji do Ligi Mistrzów bez kluczowych zawodników? Oczywiście. Jednak kluczowa pozostaje odpowiedź na pytanie: czy Legia jest przygotowana na takie zmiany i jak to wpłynie na drużynę? Bogusław Leśnodorski podkreśla, że sprowadzanie zawodników w momencie, kiedy nie ma pewności o ich odejściu jest pozbawione sensu. Zgoda, ale co z pozycjami, które są najsłabiej obsadzone w drużynie, a nie zostały one wzmocnione? Defensywa (środek i prawa strona), skrzydła? Ruszanie na Ligę Mistrzów z Łukaszem Broziem i Michałem Kucharczykiem zakrawa o śmieszność i doskonale zdawał sobie z tego sprawę poprzedni opiekun „Wojskowych”, a ostatni mecz w Superpucharze Polski tylko to potwierdził.

Dlatego najlepszym słowem podsumowującym transfery w letnim oknie transferowym jest rozczarowanie. Właścicielom stołecznego klubu udało się znaleźć nowego szkoleniowca o głośnym – jak na polskie warunki – nazwisku oraz zastąpić Borysiuka klasowym środkowym pomocnikiem, o którego zabiegały uznane belgijskie marki. I tyle. O reszcie nie jesteśmy w stanie powiedzieć, że są w stanie podnieść jakość tego zespołu. 

Sen o Lidze Mistrzów

Patrząc na przedstawione wyżej kłopoty mistrza Polski trudno pokusić się o stwierdzenie, że Legia pędzi w kierunku Ligi Mistrzów w tempie zbliżonym do pociągu TGV. Raczej jest to zwykła podmiejska kolejka, w dodatku w głównej mierze uzależniona od Nemanji Nikolicia.

Reprezentant Węgier w poprzednim sezonie udowodnił, że można na nim opierać atak warszawskiego zespołu i w rozpoczynających się rozgrywkach – o ile zostanie przy Łazienkowskiej – również powinien to potwierdzić. Nie mamy wątpliwości, że król strzelców minionego sezonu, najlepszy obcokrajowiec w Ekstraklasie ponownie weźmie tę ligę szturmem. Oczywiście – podkreślimy to jeszcze raz – o ile zostanie w stolicy.

I mamy nadzieję, że Nikolić nadal będzie biegał po polskich boiskach, bo Węgier dodaje kolorytu naszej lidze, a sam jest kluczową układanką na taktycznej tablicy Besnika Hasiego. Z nim w składzie Legia nie będzie miała sobie równych w Ekstraklasie i Pucharze Polski, a i kibice będą spokojniejsi przed meczami w europejskich pucharach. Co do tego, że będą to spotkania w Lidze Europy również nie mamy wątpliwości.

Przewidywana jedenastka na pierwszą kolejkę: 

Malarz – Broź, Rzeźniczak, Pazdan, Hlousek – Jodłowiec, Moulin – Guilherme, Duda, Kucharczyk - Nikolić

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony 45 milionów euro?! Real Madryt dopina drugi letni transfer 45 milionów euro?! Real Madryt dopina drugi letni transfer Trener łączony z Lechem Poznań potwierdza: Mam opcje na przyszły sezon Trener łączony z Lechem Poznań potwierdza: Mam opcje na przyszły sezon Transfery - Relacja na żywo [06/05/2024] Transfery - Relacja na żywo [06/05/2024] Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy