Brytyjskie media od dawna podają, że włoski szkoleniowiec w
zasadzie w każdej chwili może pożegnać się ze Stamford Bridge.
Zdecydowanie najbardziej prawdopodobne jest jego odejście po
zakończeniu sezonu i w kontekście takiego ruchu największe szanse
na wejście w jego buty daje się bezrobotnemu obecnie Luisowi
Enrique.
Były opiekun Barcelony jest podobno zainteresowany
pracą na Wyspach, ale ma pewien warunek - 47-latkowi zależy na
nawiązaniu współpracy właśnie po zakończeniu sezonu. „Daily
Mirror” podaje z kolei, że cały czas możliwe jest, iż Conte
pożegna się z posadą jeszcze w trakcie rozgrywek i wtedy „The
Blues” będą musieli zdecydować się na inną kandydaturę. I
tutaj na prowadzenie wysuwa się właśnie Van Gaal.
Jak
czytamy, Holender nie miałby nic przeciwko natychmiastowemu objęciu
Chelsea. Brytyjscy dziennikarze nie precyzują tylko, czy byłaby to
opcja tylko do końca sezonu, czy jednak stała.
Van Gaal
całkiem niedawno wypowiedział się na temat swojej przyszłości. -
Prawdopodobnie już nie wrócę do zawodu trenera. Chociaż jestem
gotów zrobić jeden wyjątek. Jeśli zgłosi się duży angielski
klub, to poważnie to rozważę - przyznał doświadczony trener,
dając do zrozumienia, że chciałby rzucić wyzwanie Manchesterowi
United, z którego został zwolniony w 2016 roku.
W niedzielę
Chelsea przegrała w Premier League z MU 1:2. W najbliższym czasie
„The Blues” czekają spotkania m.in. z Manchesterem City oraz z
Barceloną w Lidze Mistrzów.
Sensacyjny kandydat na następcę Conte w Chelsea
fot. Transfery.info
„Daily Mirror” sugeruje, że następcą Antonio Conte w Chelsea może zostać Louis van Gaal.