Jak bowiem informuje "The Telegraph", coraz bardziej rośnie frustracja Alexisa Sáncheza życiem na The Emirates Stadium. Kontrakt Chilijczyka jest ważny jeszcze przez dwa lata, ale teraz Arsenal może mieć spory problem z namówieniem swojego podopiecznego na parafowanie nowej.
Złość skrzydłowego wzrosła w ostatnim tygodniu, kiedy to na boisku w meczu z Norwich zastąpił go Francis Coquelin. Z informacji "The Telegraph" wynika, że natychmiast po zmianie Sánchez nie tylko zignorował Arsene'a Wengera przed pójściem do szatni, ale i bardzo szybko opuścił stadion.
W przeszłości 27-latek przyznawał, że niejednokrotnie spiera się z menedżerem o liczbę minut spędzanych na boisku, dlatego władze "Kanonierów" liczą, że ostatni epizod szybko odejdzie w niepamięć.
To zresztą nie pierwszy raz, gdy Sánchez daje do zrozumienia, że nie czuje się zupełnie szczęśliwy. Po dwóch porażkach ligowych z rzędu zakwestionował on bowiem chęć Arsenalu do zdobycia mistrzostwa, apelując jednocześnie o "większy głód na boisku". Chilijczyk nawołuje też do dokonania stosownych wzmocnień, by móc sięgać po trofea.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
