"El Confidencial" podaje, że w ostatnim zimowym oknie Arsene Wenger zgłosił się po reprezentanta Gabonu, chcąc wzmocnić swój zespół w walce o mistrzostwo Anglii. Oferta "Kanonierów" wynosiła ponoć aż 60 milionów euro.
Hiszpański dziennik podaje, że Borussia była skłonna sprzedać swoją gwiazdę, jednak działacze z Dortmundu mieli wyższe wymagania finansowe. Niemcy zażądali 100 milionów funtów, co przerwało negocjacje.
Arsenal nie zamierzał płacić tak ogromnych pieniędzy i zrezygnował z 27-latka. Sam snajper natomiast dobrze czuje się w obecnym klubie i wydaje się, że jedynie propozycja z Realu mogłaby przekonać go odejścia.