Anderson Talisca odejdzie z Al-Nassr?! Być może zapowiada się następny hit klubu Cristiano Ronaldo

Anderson Souza Conceição, zwany częściej Taliscą, był niegdyś talentem światowego formatu. Wychowywał się w Brazylii, skąd w 2014 roku został kupiony przez Benfikę Lizbona za prawie pięć milionów euro. Dwa lata później zaliczył wypożyczenie do Beşiktaşu.

Interesował się nim Liverpool, a także Manchester United. W 2018 roku pomocnik jednak przeniósł się do Chin, gdzie występował w barwach Guangzhou FC. Ostatnie dwa lata spędził natomiast w Al-Nassr, gdzie ma okazję występować u boku Cristiano Ronaldo.

Już wcześniej pojawiały się doniesienia, że 29-latek obawia się o swój czas gry w przyszłym sezonie. Do klubu dołączyły bowiem takie gwiazdy jak Sadio Mané, Seko Fofana czy Marcelo Brozović. Nie przeszkodziło mu to jednak występować w pierwszym składzie w trakcie wygranego przez Al-Nassr w sobotę Arab Club Champions Cup. 

Co więcej, kilka dni temu Brazylijczyk wystosował oficjalne oświadczenie, w którym poinformował, że zostaje w klubie na kolejny sezon.

„W przeciwieństwie do fałszywych wiadomości, które pojawiły się ostatnio, chciałbym jasno powiedzieć, że nie prowadzę żadnych negocjacji z żadnym klubem. Nie mam zamiaru opuszczać Al-Nassr. Jestem tutaj bardzo szczęśliwy i właśnie przedłużyłem kontrakt na kolejne trzy lata. Skupiam się na naszych rozgrywkach i obiecującym roku, który nas czeka” - napisał. 

Teraz jednak sytuacja może zmienić się o 180 stopni, gdyż, jak informuje Yağız Sabuncuoğlu, Beşiktaş rozpoczął jednak rozmowy z Al-Nassr.

Trzeba jednak pamiętać, że ewentualne odejście Taliski może oznaczać chęć sprowadzenia jeszcze jednej nowej gwiazdy przez Al-Nassr. W Arabii Saudyjskiej obowiązuje limit ośmiu rejestracji obcokrajowców w kadrze, a już i tak poza limitem znajdują się Pity Martínez, który wróci dopiero jesienią po poważnej kontuzji, ale zapewne już w nowych barwach, oraz Jaloliddin Masharipov.

Z perspektywy uczestnika niebawem rozpoczynającej się Azjatyckiej Ligi Mistrzów warto byłoby jednak posiadać gwiazdę z Azji, gdyż w najważniejszych kontynentalnych rozgrywkach może wziąć udział tylko sześciu obcokrajowców, w tym jeden Azjata.

Al-Nassr o udział w ALM powalczy w play-offach. 22 sierpnia odbędzie się mecz między Saudyjczykami a Shabab Al-Ahli lub Al-Wehdat.

Ewentualny powrót Brazylijczyka do Turcji byłby dość sentymentalny, bowiem pomocnik spędził tam dwie pełne kampanie. W barwach Beşiktaşu zaliczył 80 spotkań, w których strzelił 37 goli i zaliczył 14 asyst.

Teraz miałby okazję zaprezentować swoje zdolności pod wodzą legendarnego Şenola Güneşa i połączyć siły z takimi zawodnikami, jak pozyskani latem Ante Rebić, Daniel Amartey czy Arthur Masuaku. W tureckim zespole występują również na co dzień Vincent Aboubakar i Gedson Fernandes. 

Beşiktaş jest bliski udziału w ostatniej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji Europy po zwycięstwie na wyjeździe nad Neftçi Baku 3:1.

Zespół rozpocznie zmagania ligowe w poniedziałek o godzinie 20 meczem przeciwko Fatih Karagümrük.