Lewandowski od kilku sezonów nie schodzi poniżej pewnego poziomu w barwach Bayernu. Kapitan reprezentacji Polski zdobył dla monachijskiego zespołu już 230 bramek. Tylko w obecnych rozgrywkach 31-latek trafiał do siatki 39 razy. Do tego zanotował pięć asyst.
- Robi z roku na rok wielkie postępy, widzę to śledząc w Niemczech rozgrywki Bundesligi. Mimo że ma prawie 32 lata, to rozwija się w sferze fizycznej i psychicznej. Wielką sztuką jest wejść na najwyższy poziom, jak zrobił to Krzysztof Piątek, ale jeszcze większą się na nim utrzymać. Cztery lata temu krytykowałem Roberta za jego pewne zachowania i sposób w jaki chciał odejść do Realu. Ale nigdy nie krytykowałem go z powodów piłkarskich, bo nie ma drugiego piłkarza na świecie na pozycji 9, tak dobrze grającego tyłem do bramki - stwierdził Wichniarek.
- Drugi jest Cristiano Ronaldo, który udowodnił, że po przejściu do nowego klubu, czyli do Juventusu, znakomicie się zaaklimatyzował i strzela mnóstwo goli. (…) Podium uzupełnia Leo Messi. Wielu mnie skrytykuje, a na pewno kibice Barcelony, ale patrzę też na inne aspekty. Messi jest stale w Barcelonie, a chciałbym zobaczyć jak zaaklimatyzowałby się w innym klubie - powiedział Wichniarek (cała rozmowa TUTAJ).
W stworzonym przez niego zestawieniu znaleźli się zarówno typowi środkowy napastnicy, jak i skrzydłowi. Czwarte miejsce zajął występujący w Manchesterze City Sergio Agüero. Na piątej lokacie Wichniarek sklasyfikował z kolei ex aequo dwójkę z Borussii Dortmund - Erlinga Brauta Hålanda oraz Jadona Sancho.