Ashley Young prowadzi zaawansowane rozmowy z nowym zespołem. Osoba trenera może zdecydować

Burnley jest bardzo zainteresowane pozyskaniem Younga, któremu wygasa umowa z Interem, na zasadzie wolnego transferu. Omawiany przez obie strony kontrakt byłby ważny przez jeden sezon, ale zostałaby w nim zawarta opcja przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale szanse na realizacje takiego ruchu są coraz większe.

Young został zawodnikiem Interu na początku zeszłego roku, przechodząc do niego z Manchesteru United. W jego koszulce rozegrał 59 meczów (pięć goli i dziewięć asyst). Przez długi czas wydawało się, że 35-latek po zakończeniu sezonu na pewno opuści Mediolan, ale ostatnio pojawiły się informacje sugerujące, iż otrzymał on propozycję przedłużenia kontraktu.

Younga łączono również z jego byłym klubem - Watfordem. Z angielskich zespołów bardziej zdeterminowane w sprawie zakontraktowania lewego pomocnika lub obrońcy ma być jednak Burnley.

„The Clarets” prowadzi Sean Dyche, którego Young darzy ogromnym szacunkiem. 49-latek był kapitanem Watfordu, gdy ten zaczynał w nim grać. Może okazać się to kluczowe.