Dani Alves potwierdził, że wraz z zakończeniem sezonu prawdopodobnie opuści szeregi „Dumy Katalonii”. Jego kontrakt z drużyną mistrza Hiszpanii kończy się w czerwcu, więc będzie mógł zmienić pracodawcę na zasadzie wolnego transferu.
Odejście 32-latka z katalońskiej drużyny wymusi na działaczach klubu poszukiwania następcy. Hiszpańskie media informują, że lukę w obronie „Barcy” będzie miał za zadanie wypełnić Fabinho.
Brazylijczyk ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w AS Monaco, w którego barwach zaliczył 53 występy we wszystkich rozgrywkach. Francuzi doszli do porozumienia z Rio Ave w sprawie transferu definitywnego 21-letniego defensora.
„Mundo Deportivo” podało, że właścicielem większości praw do karty zawodniczej utalentowanego zawodnika jest strona trzecia, co w konsekwencji może ułatwić Barcelonie przeprowadzenie ewentualnej transakcji (zawodnika zarejestrować Katalończycy mogą dopiero pierwszego stycznia po zakończeniu zakazu transferowego).
Fabinho ma na swoim koncie również grę w drużynie rezerw Realu Madryt.